Skip to main content
Monthly Archives

listopad 2013

Przykład idzie z góry

Miłosz Węgrzyn

Ordynacja większościowa oparta na jednomandatowych okręgach wyborczych daje młodym ludziom z aspiracjami politycznymi możliwość dochowania wierności swoim poglądom, z czym miała problem lwia ilość posłów na Sejm.

Czytaj dalej

Wunderwaffe von Herrn Tusk

 

Michał Tkaczyszyn

Od kiedy Warszawa nie została „zdobyta”, a Antoni Macierewicz przypomniał sobie, że najlepiej wychodzi mu spektakularna destrukcja własnej pracy, premierowi spadł niemały kamień z serca. Zorientował się przy okazji, że wobec utrzymującego się trendu sondażowego, przy którym niemal wszyscy byli już gotowi wyobrazić sobie powrót prezesa Kaczyńskiego do władzy, cały zaprzyjaźniony obóz medialny aż palił się do obrony nadszarpniętej reputacji jego otoczenia. Gdy okazało się, że zagrożenia zewnętrzne eliminują się same, przyszła pora na umocnienie pozycji wewnątrz partii. Od kiedy Tusk pozbył się ze swojego otoczenia zdecydowanej większości samodzielnie myślących polityków, słusznie właśnie w Grzegorzu Schetynie wciąż widzi tego, który jako jedyny mógłby w naturalny sposób przejąć po nim władzę w PO. Patrząc na to, w jakich okolicznościach Jacek Protasiewicz i jego stronnicy stawali się w ostatnich tygodniach na Dolnym Śląsku szanowanym biurem pośrednictwa pracy, widać wyraźnie, jak bardzo Tuskowi musiało zależeć na kolejnym osłabieniu wpływów Schetyny w jego mateczniku. Gdyby premier chciał całkowicie pozbyć się kolejnego z założycieli PO, zrobiłby to już dawno, a to wskazuje na zasadność tezy, jakoby ten wiedział o przewodniczącym Platformy o odrobinę zbyt wiele.

Czytaj dalej